Złoto to taka elegancka inwestycja. Musicie przyznać, że to zupełnie co innego niż akcje, obligacje, kryptowaluty… Złoto od zawsze kojarzy się z luksusem, dostatkiem i wywołuje taki specjalny błysk w oczach. Zarazem to nieco egzotyczna inwestycja, taka jak whisky, sztuka czy zabytkowe auta. Czy warto inwestować w złoto i jak to robić?
Dlaczego warto?
To dobra inwestycja nawet dla tych, którzy dopiero zaczynają swoją przygodę na rynku finansowym. Niewątpliwym atutem jest prostota transakcji: zamawiasz, kupujesz i masz. Nie ma w tym nic trudnego, nie trzeba zakładać dodatkowego rachunku, odwiedzać domu maklerskiego czy zastanawiać się nad procedurą. To także inwestycja prosta w obsłudze. Sprawdzasz tylko jeden wykres i jest to po prostu cena złota, nie musisz myśleć nad tym, którą z setek spółek wybrać, aby więcej zarobić, bo akurat ta, której akcje kupiłeś, niebezpiecznie traci na wartości.
Ochrona kapitału w długim czasie
To chyba ostatni z argumentów przemawiający za inwestowaniem w złoto. To proste, w długim terminie złoto nie traci na wartości. Ilość złota na świecie jest mocno ograniczona, policzalna i wiemy, że jego wydobycie jest sprawą coraz trudniejszą i kosztowniejszą, dlatego nie grozi nam to, że na rynku nagle pojawi się ogromna ilość tego kruszcu i jego cena gwałtownie spadnie. To zupełne przeciwieństwo papierowego pieniądza, który w każdej chwili, jedną decyzją jednego rządzącego można sobie dodrukować i to w dowolnej ilości. Zastanów się, jeśli przed wojną twój dziadek zakopał w ogródku słoik z pieniędzmi, czy coś ci da wykopanie takiego skarbu? Niewiele, prawda? Zupełnie inaczej jest, jeśli dziadek zdecydował się zakopać słoik pełen złota. Ten na pewno nie stracił na wartości.
Jak policzyć, ile warte jest złoto?
Waga złota zawsze podawana jest w uncjach, a jedna uncja to nieco ponad 31 gram. Kruszec wyceniany jest na londyńskiej giełdzie i zawsze jego cena podawana jest w dolarze amerykańskim. Dlatego gdy sprawdzamy, jaka jest cena złota, musimy liczyć się z dwoma wartościami: pierwsza to cena złota, a druga to kurs dolara. W większości przypadków zarabiamy w Polsce w złotówkach, także, by kupić złoto musimy wiedzieć, jaka jest wartość dolara. Cała sztuka w korzystnym zakupie polega na opanowaniu jednej, kluczowej informacji: korelacja między złotem a dolarem jest bardzo istotna i zwykle jest tak, że gdy złoto drożeje, to dolar traci na wartości i na odwrót.
Co kupić?
Najprostszym pomysłem wydaje się pójście do sklepu i kupienie biżuterii żonie. To oczywiście znakomity pomysł i każda kobieta się ucieszy, tylko to nie jest inwestycja. Co więcej, sporo na tym stracisz, bo kupując biżuterię, płacisz za markę, pracę złotnika, innymi słowy kupujesz rzecz, a nie inwestujesz. Podobnie złym rozwiązaniem jest kupienie antyków czy kolekcjonerskich monet, które wybijane są przez mennicę z okazji rozmaitych wydarzeń. Jeśli chcesz kupić złoto z myślą o inwestycji, powinieneś postawić na złoto temu dedykowane.
Monety bulionowe
To najlepszy zakup do stosunkowo niewielkich inwestycji, bo monety najpopularniejsze mają wagę jednej uncji. Pochodzący z RPA Krugerranda, Amerykański Orzeł, kanadyjski Liść Klonowy czy Wiedeński Filharmonik z Austrii to praktycznie czyste, 24 karatowe złoto. Na rynku znajdziemy także monety mniejsze. Do tych małych inwestycji warto poszukać na rynku brytyjskiego suwerena o wadze ćwiartki uncji. To doskonały prezent okolicznościowy np. z okazji pierwszej komunii. Z mniejszymi od uncji monetami jest tak, że uznawane są za nieco mniej opłacalne z racji marży, ale w długim terminie naprawdę nie ma to większego znaczenia.
Ja co jakiś czas dokupuje złoto, aby zabezpieczyć mój kapitał. Nie traktuje tego jednak jako zarobek.